Skoro zadaliśmy sobie trud i jesienią wykopaliśmy karpy, cebule i kłącza roślin ozdobnych to pewnie zależy nam by w dobrym stanie przetrwały do wiosny.
Warto raz na jakiś czas zajrzeć do piwnicy lub tam gdzie przechowujemy rośliny i sprawdzić czy nie gniją. Najlepiej przechowują się w pojemnikach z lekko wilgotnym piaskiem, kłącza dalii i pacioreczników w skrzyniach z lekko wilgotnym torfem. Jeśli pojawią się niewielkie uszkodzenia trzeba je wyciąć i zasypać ranę węglem drzewnym, rośliny silnie porażone pleśnią należy bezwzględnie usuwać. Jeśli pojawia się pleśń to znak że w pomieszczeniu jest za duża wilgotność. Możemy zacząć pędzić m.in. selery, pietruszkę, cebulę. Wykopane jesienią korzenie również cebulę sadzimy gęsto jedne przy drugich do skrzynek wypełnionych ziemią i przysypujemy tak by szyjki wystawały ponad powierzchnię, skrzynki lub doniczki ustawiamy w dobrze oświetlonym miejscu np parapecie i obficie podlewamy.
Długie zimowe wieczory to dobry czas aby pomyśleć o warzywniku i zaplanować nowe uprawy. Warto uwzględnić zasadę że w tym samym miejscu rok po roku nie mogą rosnąć gatunki pokrewne.
