Chryzantemy złociste
Chyba każdy kojarzy pierwsze słowa znanego tanga z 1939 r o chryzantemach w kryształowym wazonie. W Polsce oczywiście chryzantemy kojarzą się głównie ze świętem zmarłych choć takie podejście powoli się zmienia i właśnie pod tym kątem chcę o nich napisać. Ale jeszcze taka ciekawostka, że w Azji chryzantemy są symbolem słońca i radości, na dworze cesarzy japońskich symbolem była złocista chryzantema o 16 płatkach- herb rodziny cesarskiej. Za hodowanie i używanie do dekoracji groziły zwykłym śmiertelnikom surowe kary. W Europie chryzantemy pojawiły się w XVIII wieku i zyskały popularność przez ich okres kwitnienia czyli późna jesień gdy w naszych ogrodach jest już niewiele kwiatów. Właśnie dlatego zyskały status kwiatów cmentarnych, bo na 1 listopada innych już nie było. Ale coraz częściej przekonujemy się, że nie są to tylko rośliny związane z listopadem, doceniamy ich urodę jako odpornych na suszę, choroby i długo kwitnących roślin balkonowych. Chryzantemy naprawdę zaskakują różnorodnością kolorów, wielkością kwiatów, czy pokrojów oraz wysokością. Jest wiele odmian i jedne są jednoroczne, inne wieloletnie. Można je uprawiać w ogrodzie jako byliny. Jednak najpiękniejsze odmiany to te jednoroczne, które kupujemy na cmentarze i one zaraz pojawią się w sprzedaży.