Tyle lat temu zaczęła się popularność hosty czyli funkii w Chinach , od tego czasu rozpowszechniły się w ogrodach całego świata i cieszą się dużą popularnością do dziś. Ich dekoracyjne liście nie mają sobie równych. Z roku na rok rozrastają się w coraz większe kępy, szczególnie w cieniu. Można je również uprawiać w donicach.
Tak wiele tysięcy lat zaowocowało odmianami od 10centrymetrowych mikrusów do olbrzymów mających ponad metr i taką samą szerokość. Także kształt liści i barwy host zaskakują , wszelkie odcienie zieleni od seledynu po szafir, obrzeża białe, kremowe lub żółte, różne plamy i paski.
Funkie (hosty) są długowieczne, mogą rozrastać się do 80lat, przystosują się do każdego siedliska , jeśli tylko będą miały wilgoć . Ich kolor zależy od nasłonecznienia, choć preferują cień lub półcień.
Warto je ściółkować korą sosnową, dlatego, że są wilgociolubne, a duża powierzchnia liści sprawia, że woda paruje z nich szybciej, kora natomiast zatrzymuje wodę i wilgoć.
Gdy na liściach pojawiłyby się plamy koloru rdzawego – trzeba rośliny opryskać środkami grzybobójczymi. Największym wrogiem hosty są ślimaki nagie, wygryzają nieregularne dziury w liściach, trzeba z nimi walczyć wszelkimi możliwymi sposobami, bo zniszczą rośliny.
Jesienią liście przebarwiają się i obsychają , możemy je zostawić na zimę, a ściąć i zebrać wiosną, lub ściąć na zimę by nie stały się siedliskiem zarodników grzybowych.