W dawnych wiekach był szczególnie pożądany, ponieważ kobieta była uważana za piękna jeśli miała nieskazitelną jasną skórę a takie właściwości ma właśnie sok z brzozy. Poza tym regeneruje, obniża ciśnienie, dodaje energii jest takim zdrowym energetykiem.
Jak zebrać sok z brzozy? Wiosną koniec lutego-marzec, gdy drzewa nie maja jeszcze liści, a temperatura waha się 8-15°C wybieramy dużą brzozę taką „dorosłą”, można naciąć korę w kształcie litery V. Nacięcie powinno mieć kilkanaście centymetrów, wkładamy w nie rurkę lub podwiązujemy butelkę. Można także naciąć nożem lub ułamać gałązkę, taka płytka otwarta rana ładnie się goi i nie jest podatna na infekcje. Wiele osób nawierca drzewa i wkłada w otwory metalową rurkę. Nie bądźmy jednak zachłanni, brzóz jest w naszym kraju dużo i nie warto ciąć tego samego drzewa kilka razy.
Jak zrobić tonik do twarzy z soku brzozy? 200ml soku z brzozy, 1łyżka gliceryny (do kupienia w aptece), wszystkie składniki mieszamy razem, przelewamy do butelki i potrząsamy. Taki tonik do twarzy ma trwałość 7dni (można przedłużyć jego trwałość mieszając z wódką 1:1 i przechowywać w lodówce.
Na wiosnę warto spróbować taki sok smakuje jak woda z posmakiem drewna, dobry.