Lato przepołowione, wiele roślin już przekwitło, kończy wegetację i zasycha. Warto usuwać zwiędłe i uschnięte rośliny, bo choroby grzybowe i szkodniki w tym roku mają używanie. Ciepło i wilgoć sprzyjają zarówno chorobom jaki i szkodnikom. Mszyce i ślimaki to plaga, a w sierpniu niektóre rośliny kończą, a niektóre dopiero zaczynają kwitnąć: hibiskusy, astry, trawy. Warto je chronić przed chorobami które mogą przejść z już zamierających roślin. Zaczęły się upały pamiętajmy o podlewaniu roślin, które są w pełni wegetacji i kwitnienia, szczególnie hortensje które lubią wodę.
Sierpień to też dobry czas na przycięcie silnie rosnących żywopłotów lub formowanie pojedynczych krzewów obcinając przyrosty, które pojawiły się w środku lata. Można już pomyśleć o zmianie kompozycji balkonowych. Petunie, surfinie, pelargonie powoli będą tracić swoje obfite kwitnienie, w zamian za to złocienie, wrzosy, astry będą w pełnym rozkwicie.
O tej porze można wysiać na grządki rośliny poplonowe. Druga połowa sierpnia to dobry czas na dzielenie i przesadzanie piwonii oraz liliowców, irysów i innych bylin kwitnących wiosną i wczesnym latem.