Chodzi tym razem o sąsiadów, którzy rosną na grządkach warzywnych, nie jest to tajemnicą, że rośliny rosnące obok siebie oddziałują na siebie przez produkty przemiany materii wydalane do gleby lub powietrza, w skrócie top alleopatia.
Można wszystko opisywać naukowo, ale sprowadza się to do prostych rzeczy.
A mianowicie…
Pomidor nie lubi się z burakiem, ziemniakiem i marchwią, a lubi pietruszkę cebulę, wszystkie kapustne, selera i bazylię.
Aksamitki i nagietki warto posadzić obok warzywnych grządek , bo oczyszczają glebę z nicieni – groźnych szkodników warzyw.
Koper jest dobrym sąsiadem dla większości warzyw, dlatego można posiać go obok każdego warzywa a nawet na całych grządkach.
Sałata będzie dobrze rosnąć w towarzystwie czosnku.
Warzywa kapustne lubią na zagonie sąsiedztwo selera korzeniowego, a groch fasolka i bób nie lubią towarzystwa ziemniaków i warzyw cebulowych.
Pora i wszystkie cebulowe lubią sałaty, ogórki, pomidory, pietruszka.
Czosnek jest bardzo dobrym sąsiadem dla większości roślin w ogrodzie, ogórka pomidora, pietruszki oraz sałaty, jego zapach odstrasza wiele szkodników jak mszyce czy nicienie. Wysoka zawartość związków siarki działa bakterio- i grzybobójczo, posadzony obok truskawek chroni je przed szarą pleśnią.
Dobierajmy sąsiadów tak, aby rośliny wzajemnie sobie pomagały we wzroście, odstraszały szkodniki bądź też zwiększały odporność na choroby.