Spotkanie przy grillu czy przyjęcie w ogrodzie często kończy się kapitulacją uczestników przed tnącymi komarami i meszkami. Natura „przygotowała” wiele roślin, które zamiast preparatów chemicznych swoim zapachem odstraszają muchy komary i meszki. Prym wiedzie oczywiście komarzyca (plektrantus) -jednoroczne pnącze o zielonych liściach z kremowymi brzegami. Sposób działania? potrząsnąć rośliną lub potrzeć ręką o liście a komary będą trzymały się z daleka. Kolejny oręż to kocimiętka -bylina do 0,5m wys. pożyteczna, ale też doskonale wygląda i pachnie roztaczając miętową woń. Także znana surmia czyli katalpa piękne drzewo o sercowatych liściach jest doskonałą ozdobą domu, altany czy podwórka. Wybór mamy duży: swojski pomidor, lawenda czy zioła takie jak bazylia, majeranek, tymianek czy mięta pieprzowa. Popularne na balkonach pelargonie też nie pasują komarom. A więc do sadzenia.