Na temat ogórka powiedziano już chyba wszystko. Przedstawię parę ciekawostek, które z pewnością się przydadzą gdyż sezon ogórkowy rozpoczęty. Częstym problemem w amatorskiej uprawie ogórka jest gorzknienie. Popularnym sposobem zwalczania goryczki było obieranie ogórka od jasnej strony do ciemnej. Tak naprawdę jak ogórek urośnie gorzki to już gorzki zostanie i nie ma to nic wspólnego ze sposobem obierania. Za gorycz ogórków odpowiada substancja zwana kukurbitacyną, najczęściej jej stężenie jest niskie prawie niewyczuwalne, stężenie tej substancji zwiększa się jeśli podczas uprawy pojawiają się długie okresy suszy, wahania temperatur lub gdy gleba uboga jest w azot. Nie wyhodowano jeszcze odmiany wolnej od tej substancji, co najwyżej odporniejsze na niekorzystne warunki.
A co jeśli smukły ogórek staje się pękatą gruszką lub piłeczką pinpongową? Główny, powodem takich zniekształceń jest niedobór wody w momencie zawiązywania owoców. Powinniśmy zatem dbać o odpowiednie podlewanie starając się zraszać ziemię a nie liście. Zniekształcenia mogą być także objawem niedoboru w potasu.